Skupujemy Samochody - Skup Aut za Gotówkę Warszawa i Okolice
Skup samochodów za Gotówkę - Skup samochodów używanych Warszawa ➤ Sprawne, powypadkowe, uszkodzone ➤ Wszystkie marki, Gotówka od ręki. Transport i darmowe wycena w 24h. Sprawdź!
Stare auto: męczyć się i sprzedawać, czy pójść na łatwiznę i wezwać AUTO KASACJĘ – złomowanie ??? Ja zawsze wybieram kasację i mam na to argumenty. Na koniec epilog OLX.
Gotówka za Samochody Kupujemy auta za gotówkę. Skup samochodów Warszawa – Nasza firma dojedzie i sprawdzi twoje auto, kupimy każdy pojazd za gotówkę.
Related
31 thoughts on “Stare AUTO: Sprzedaż vs. Złomowanie, co wybrać??? Na przykładzie Hondy.”
bylo zakatowac a nie zlodzieja oddawac sprawne frajeze a ty na zlom dajesz za 400zł a oni patrza zajebisty i sprzedaja auto za ponad 1000zł albo na czesci silnik ideal za 500 i reszta za sporo kasy nie wyzywam pana to tak dla podkreslenia emocji wypowiedzi pozdrawiam
Ciekawa koncepcja posiadania i użytkowania aut. Trochę jak w takiej grze komputerowej gdzie wybierasz i zmieniasz co chwilę nie dbając specjalnie o nie. Na pewno daje to dużo przygody i frajdy. Ciekawe to skonfrontować bo ja mam zupełnie inną. Kupuję auto 12-18 letnie a następnie jeżdżę nim kolejne 10-15 lat przy okazji dbając o wymiany oleju nawet 2x w ciągu roku, prawie wszystkie części zamienne oryginalne OEM sprowadzane czasem na zamówienie. Zatem dbam jak o nowe ale mając stare – po prostu oszczędzam na zakupie w porównaniu z zakupem auta fabrycznie nowego w salonie – nie martwię się o utratę wartości, a jak się okazuje tak mocno dbane auto jak moja obecnie 21 letnia toyota sprawdza się zupełnie jak nowe auto nawet na trasach 900 km dziennie które zdarza się zrobić a przy tym nie zapłaciłem za nią kiedyś wiele. Obecnie jeżdżona 13sty sezon. W tym roku doszła mi też 18 letnia Mazda w której obecnie robię blacharkę pod spodem i chcę ją zrobić na glanc też w oryginale. Trochę tylko nudno tak 10-15 lat jednym autem.
W pełni się zgadzam czasami lepiej coś wyrzucić lub oddać jakiemuś znajomemu niż słuchać tego ględzenia, tych dziwnych pytania (np. panie a czemu tak tanio )
Tylko ksacja, i Urzędowe zaświadczenia o demontażu a nie sprzedaż handlarzowi którzy jeździ na waszych dokumentach i sprzeda dalej komuś. W Szczecinie polecam stacja demontażu pojazdów nr z 29 Tel 511642755
Prawda jest taka, że oddał na złom bo jakby sprzedał to nowy właściciel opłacił by oc. A w bardzo szybkim czasie wyszło by na jaw ze jezdzil bez oc i fundusz gwarancyjny upomnial by się o swoje. A na złomie to jakoś mu się uda.
Masz kilka ciekawych filmów ale to co tutaj zaprezentowałeś to dno.I nasuwa mi się skojarzenie że z ciebie taki "pies ogrodnika" w dodatku z korzeniami w Izraelu.Dałeś 1,5 k,chcesz pewnie podobnie klient daje 1k a ty nie lepiej na złom za 0,6k.A jak kupujesz to pewnie tak samo jęczysz i się targujesz ze sprzedawcą.A co do XM-a to obyś nigdy takiego nie kupił.Jest ich już mało i z twoim podejściem to szkoda aby trafił do ciebie.I taka informacja – sam mam Xm-a.Z olx za 1,2k kupiony 5 lat temu rok 90" bez grama korozji nigdy nie uderzony i w oryginalnym lakierze.Mam go w ciągłej eksploatacji. I aż boję się pomyśleć jak by to przypadkiem trafił wtedy to ogłoszenie.Sory ale takie jest moje zdanie.Pozdrawiam.
Akurat za OC to cię znajdą.Za rok,dwa ale się zdziwisz, niestety.(kilka tys. do tyłu, żadne umowy niczego nie zmieniają, odwlekają tylko egzekucję) Co do sprzedaży.Ponieważ przy okazji handluję takimi "chrupkami" , zawsze dostałbyś te 300-500zł więcej.Akurat w twoim przypadku, nie miało to sensu, w związku z jeżdżeniem po auto i brakiem opłat ale w normalnym wypadku wolałbym 300zł więcej mieć,jak nie mieć.
Tez Ci sie nie dziwie ze zezlomowales choc szkoda hondy .Mogla trafic na jakiegos entuzjaste motoryzacji ktory by ja dopiescil ale z drugiej strony najbardziej roszczeniowy i wymagajacy klient to ten ktory placi najmniej i uzeraj sie z tymi pytaniami .Wiem cos o tym 🙂
W 2010 miałem taki dylemat z escortem miałem zlomowac ale sąsiad mówi "nie ja go ogarne i sprzedamy" przyjechał Ukrainiec i za 400$ kupił gruza:) powiem więcej on nim pojechał na Ukrainę normalnie i nie dzwonił nigdy więc chyba był zado2olony A to że tylna belka odpadala to już inna sprawa 🙂 Piona!
Dzisiaj jestem po obiedzie i mi wyskoczylo to w propozycji, to zajrzalem. W sumie zamiast komentowac, to chcialem zapytac o rade. Jestem teraz w podobnej sytuacji, przy czym samochod, ktorego chce sie pozbyc to Renault Megane II. Ich nadal jezdzi duzo po ulicach, nadal ludzie potrzebuja czesci, a auto jest w stanie takim, ze faktycznie nikt go raczej nie kupi. Co mu jest ? Ano nie jezdzi, bo rozrzad pier… wiec silnik generalnie w stanie ciezkim. Dodatkowo wczesniej byl uderzony w tylne nadkole plus drzwi – jezdzil jeszcze przez jakis czas o wlasnych silach, dopoki nie wydarzyl sie klops z silnikiem, ale byla wzieta szkoda calkowita i tak, wiec w najgorszym wypadku faktycznie pojdzie na czesci. Oczywiscie auto da sie zrobic, nie ma rzeczy nie do przeskoczenia, ale biorac pod uwage ile warte jest auto, troche traci to sens. Teraz tylko pytanie co dalej z tym zrobic. Fakt, ze auto jest w stanie w jakim jest, ale nadal ma mase rzeczy ktore sa dobre. Przede wszystkim calutki przod jest niebity, wiec belka, zderzak, reflektory, maska, nadkola moga jeszcze posluzyc jakiemus rozbitkowi. Wiem po ile to chodzi normalnie, wiec wystawiajac to za 50% ceny z olx juz bede mial jakies 300 PLN. Do tego jeszcze troje drzwi (jedne sa uderzone, moge dorzucic jako "gratis") w komplecie, z klamkami, szybami, boczkami plus klapa bagaznika i lampy tylne spokojnie dostane 300-400 zlotych. Osprzet silnika – chlodnica, alternator, a przede wszystkim wtryskiwacze, ktore byly regenerowane, mysle ze spokojnie kolejne 300 PLN, czyli juz mamy tysiac zlotych. Akumulator dam ukochanej, bo u niej w aucie jest juz dogorywajacy. Zostaje sporo samochodu, caly srodek, wraz z poduszkami powietrznymi (niewystrzelone), uklad wydechowy z katalizatorem, ktory rowniez jest cos warty, skrzynia biegow, radio fabryczne i tak dalej. To moglbym spokojnie oddac do kasacji. Ale dobrze wiesz, ze takiego ogryzka juz nie przyjma, albo kaza placic. Skup aut kazdy stan raczej tez uzna, ze to nie jest warte ich czasu. Wyrejestrowac sie "nie da", zebym mogl auto pociac diaksem i w worku oddac na wage w skupie. I tu zaczalem sie zastanawiac, czy jestem faktycznie skazany na strate w przypadku tego auta ? Moglbym zaryzykowac, ale wolalbym najpierw wiedziec w co sie pakuje, zeby nie zostac potem z ogryzkiem pod domem, ktorego nikt nie chce. A i co wazne, auto nadal ma przeglad i ubezpieczenie i to nawet calkiem dlugo, wiec niespecjalnie nikogo cisnie, a kolejny nabywca nie mialby zadnych problemow, wrecz przeciwnie, jakby mial wtyki i zalatwil sobie papier o wyrejestrowaniu, to jeszcze te 200 PLN z ubezpieczenia sobie odzyska. Tak wiec pytanie zostaje co z tym autem teraz mam zrobic ? Bo zadzwonic zeby ktos go zabral moge w kazdej chwili. A z racji tego, ze to auto z 2003 roku, to watpie ze w takim stanie ktokolwiek to wezmie, nawet do Ukrainy tego nie wezma, bo nie porusza sie o wlasnych silach.
Ridge Forester z całego serca życzę ci żeby następnym razem 50 m od auto złomu zatrzymał cię patrol i dowalił mandat przez fundusz gwarancyjny. Jadąc sprawnym opłaconym samochodem trafisz na takiego barana jak ty jadącego złomem bez hamulców i ubezpieczenia i same problemy. Tępić takich tylko. Jak z handlu elektrozlomem nie stać cię na utrzymanie samochodu to kup se rower
Tu akurat rozumiem całkowicie… Czasem nie warto tracić nerwów. A co do sprzedaży – na olx wystawiam w ostateczności… (raczej tylko duże rzeczy, żeby ktoś odebrał regionalnie), albo za darmo to, czego nie chcą na innym portalu do oddawania za darmo. Sprzedawać wolę na Allegro, bo jednak wydaje mi się, że ludzie trochę bardziej rozgarnięci tam są (oddawać też z resztą wolę gdzie indziej).
Masz straszne takie podejście do ludzi jakbyś miał z 18 lat, że każdy zły każdy chce ci krzywdę zrobić.. plujesz jadem na tych ludzi, wchodzisz niepotrzebnie w dyskusję aby się kłocić. Plus masz taki motyw kręcenia i mówienia, jakbyś sam siebie usprawiedliwiał z danej decyzji, że złomuje bo to to i tamto, bo mnie np ludzie wkurwiają i okazujesz tym filmem frustrację nie zaś wartościowy materiał. Wchodząc na ten film myślałem, że będzie coś rzetelnego, kiedy opłaca się auto sprzedać kiedy złomować, a nie dawanie upustu swoim emocjom bez żadnej przydatnej treści dla innych.
Ja miałem starą astre g i wybrałem skup aut piła https://www.skup-aut-samochodow-pila.pl zapłacili lepiej od kasacji o 500 . w sumie aut o było sprawne ale zkorodowane.
"trzeba kupować z głową" no właśnie, to po cholere takie trupy kupujesz, po kilka na rok, ja rozumiem że chce się sprawdzić jak jakieś auto jeździ ale są lepsze sposoby niż twój.
Nie kupuj tego XMa!!! Szkoda by trafil na złom
Ciągniczek tz 4k 14 fajny sprzęt 😀
taki fajny accordz , ale tak masz racje ludzie wnerwiają umawiają się a nie przyjeżdżają
bylo zakatowac a nie zlodzieja oddawac sprawne frajeze a ty na zlom dajesz za 400zł a oni patrza zajebisty i sprzedaja auto za ponad 1000zł albo na czesci silnik ideal za 500 i reszta za sporo kasy nie wyzywam pana to tak dla podkreslenia emocji wypowiedzi pozdrawiam
Mocny jesteś jeżdżąc bez OC. Wiesz, że ufg może nałożyć na ciebie karę z tytułu braku OC nawet wstecz? Nie są to małe kary ;p
Ciekawa koncepcja posiadania i użytkowania aut. Trochę jak w takiej grze komputerowej gdzie wybierasz i zmieniasz co chwilę nie dbając specjalnie o nie. Na pewno daje to dużo przygody i frajdy. Ciekawe to skonfrontować bo ja mam zupełnie inną. Kupuję auto 12-18 letnie a następnie jeżdżę nim kolejne 10-15 lat przy okazji dbając o wymiany oleju nawet 2x w ciągu roku, prawie wszystkie części zamienne oryginalne OEM sprowadzane czasem na zamówienie. Zatem dbam jak o nowe ale mając stare – po prostu oszczędzam na zakupie w porównaniu z zakupem auta fabrycznie nowego w salonie – nie martwię się o utratę wartości, a jak się okazuje tak mocno dbane auto jak moja obecnie 21 letnia toyota sprawdza się zupełnie jak nowe auto nawet na trasach 900 km dziennie które zdarza się zrobić a przy tym nie zapłaciłem za nią kiedyś wiele. Obecnie jeżdżona 13sty sezon. W tym roku doszła mi też 18 letnia Mazda w której obecnie robię blacharkę pod spodem i chcę ją zrobić na glanc też w oryginale. Trochę tylko nudno tak 10-15 lat jednym autem.
a ty nie marudzisz jak kupijesz te auta …po głosie i sposobie wymowy wygladasz na straszna marude która sie do wszystkiego przyczepi….
W pełni się zgadzam czasami lepiej coś wyrzucić lub oddać jakiemuś znajomemu niż słuchać tego ględzenia, tych dziwnych pytania (np. panie a czemu tak tanio )
Tylko ksacja, i Urzędowe zaświadczenia o demontażu a nie sprzedaż handlarzowi którzy jeździ na waszych dokumentach i sprzeda dalej komuś. W Szczecinie polecam stacja demontażu pojazdów nr z 29 Tel 511642755
[*] Dla Internet Explorera na pasku 😀
Prawda jest taka, że oddał na złom bo jakby sprzedał to nowy właściciel opłacił by oc. A w bardzo szybkim czasie wyszło by na jaw ze jezdzil bez oc i fundusz gwarancyjny upomnial by się o swoje. A na złomie to jakoś mu się uda.
Masz kilka ciekawych filmów ale to co tutaj zaprezentowałeś to dno.I nasuwa mi się skojarzenie że z ciebie taki "pies ogrodnika" w dodatku z korzeniami w Izraelu.Dałeś 1,5 k,chcesz pewnie podobnie klient daje 1k a ty nie lepiej na złom za 0,6k.A jak kupujesz to pewnie tak samo jęczysz i się targujesz ze sprzedawcą.A co do XM-a to obyś nigdy takiego nie kupił.Jest ich już mało i z twoim podejściem to szkoda aby trafił do ciebie.I taka informacja – sam mam Xm-a.Z olx za 1,2k kupiony 5 lat temu rok 90" bez grama korozji nigdy nie uderzony i w oryginalnym lakierze.Mam go w ciągłej eksploatacji. I aż boję się pomyśleć jak by to przypadkiem trafił wtedy to ogłoszenie.Sory ale takie jest moje zdanie.Pozdrawiam.
Korwa, Włocławek i mówisz "jo"? Nie podoba mnie się to hehe 😉
Akurat za OC to cię znajdą.Za rok,dwa ale się zdziwisz, niestety.(kilka tys. do tyłu, żadne umowy niczego nie zmieniają, odwlekają tylko egzekucję) Co do sprzedaży.Ponieważ przy okazji handluję takimi "chrupkami" , zawsze dostałbyś te 300-500zł więcej.Akurat w twoim przypadku, nie miało to sensu, w związku z jeżdżeniem po auto i brakiem opłat ale w normalnym wypadku wolałbym 300zł więcej mieć,jak nie mieć.
Szkoda Hondziny w afryce by się o nią bili ,i jeszcze drugie tyle by pożyła
Tez Ci sie nie dziwie ze zezlomowales choc szkoda hondy .Mogla trafic na jakiegos entuzjaste motoryzacji ktory by ja dopiescil ale z drugiej strony najbardziej roszczeniowy i wymagajacy klient to ten ktory placi najmniej i uzeraj sie z tymi pytaniami .Wiem cos o tym 🙂
W 2010 miałem taki dylemat z escortem miałem zlomowac ale sąsiad mówi "nie ja go ogarne i sprzedamy" przyjechał Ukrainiec i za 400$ kupił gruza:) powiem więcej on nim pojechał na Ukrainę normalnie i nie dzwonił nigdy więc chyba był zado2olony A to że tylna belka odpadala to już inna sprawa 🙂
Piona!
Dzisiaj jestem po obiedzie i mi wyskoczylo to w propozycji, to zajrzalem. W sumie zamiast komentowac, to chcialem zapytac o rade.
Jestem teraz w podobnej sytuacji, przy czym samochod, ktorego chce sie pozbyc to Renault Megane II. Ich nadal jezdzi duzo po ulicach, nadal ludzie potrzebuja czesci, a auto jest w stanie takim, ze faktycznie nikt go raczej nie kupi. Co mu jest ? Ano nie jezdzi, bo rozrzad pier… wiec silnik generalnie w stanie ciezkim. Dodatkowo wczesniej byl uderzony w tylne nadkole plus drzwi – jezdzil jeszcze przez jakis czas o wlasnych silach, dopoki nie wydarzyl sie klops z silnikiem, ale byla wzieta szkoda calkowita i tak, wiec w najgorszym wypadku faktycznie pojdzie na czesci. Oczywiscie auto da sie zrobic, nie ma rzeczy nie do przeskoczenia, ale biorac pod uwage ile warte jest auto, troche traci to sens.
Teraz tylko pytanie co dalej z tym zrobic. Fakt, ze auto jest w stanie w jakim jest, ale nadal ma mase rzeczy ktore sa dobre. Przede wszystkim calutki przod jest niebity, wiec belka, zderzak, reflektory, maska, nadkola moga jeszcze posluzyc jakiemus rozbitkowi. Wiem po ile to chodzi normalnie, wiec wystawiajac to za 50% ceny z olx juz bede mial jakies 300 PLN. Do tego jeszcze troje drzwi (jedne sa uderzone, moge dorzucic jako "gratis") w komplecie, z klamkami, szybami, boczkami plus klapa bagaznika i lampy tylne spokojnie dostane 300-400 zlotych. Osprzet silnika – chlodnica, alternator, a przede wszystkim wtryskiwacze, ktore byly regenerowane, mysle ze spokojnie kolejne 300 PLN, czyli juz mamy tysiac zlotych. Akumulator dam ukochanej, bo u niej w aucie jest juz dogorywajacy.
Zostaje sporo samochodu, caly srodek, wraz z poduszkami powietrznymi (niewystrzelone), uklad wydechowy z katalizatorem, ktory rowniez jest cos warty, skrzynia biegow, radio fabryczne i tak dalej. To moglbym spokojnie oddac do kasacji. Ale dobrze wiesz, ze takiego ogryzka juz nie przyjma, albo kaza placic. Skup aut kazdy stan raczej tez uzna, ze to nie jest warte ich czasu. Wyrejestrowac sie "nie da", zebym mogl auto pociac diaksem i w worku oddac na wage w skupie. I tu zaczalem sie zastanawiac, czy jestem faktycznie skazany na strate w przypadku tego auta ? Moglbym zaryzykowac, ale wolalbym najpierw wiedziec w co sie pakuje, zeby nie zostac potem z ogryzkiem pod domem, ktorego nikt nie chce. A i co wazne, auto nadal ma przeglad i ubezpieczenie i to nawet calkiem dlugo, wiec niespecjalnie nikogo cisnie, a kolejny nabywca nie mialby zadnych problemow, wrecz przeciwnie, jakby mial wtyki i zalatwil sobie papier o wyrejestrowaniu, to jeszcze te 200 PLN z ubezpieczenia sobie odzyska.
Tak wiec pytanie zostaje co z tym autem teraz mam zrobic ? Bo zadzwonic zeby ktos go zabral moge w kazdej chwili. A z racji tego, ze to auto z 2003 roku, to watpie ze w takim stanie ktokolwiek to wezmie, nawet do Ukrainy tego nie wezma, bo nie porusza sie o wlasnych silach.
10:36 Słyszłalem "Nic sie nie staaaaaaaałoo" od slawomira xD
Ridge Forester z całego serca życzę ci żeby następnym razem 50 m od auto złomu zatrzymał cię patrol i dowalił mandat przez fundusz gwarancyjny. Jadąc sprawnym opłaconym samochodem trafisz na takiego barana jak ty jadącego złomem bez hamulców i ubezpieczenia i same problemy. Tępić takich tylko. Jak z handlu elektrozlomem nie stać cię na utrzymanie samochodu to kup se rower
"Musisz to wiedzieć".Mamy te same "poglądy polityczne".Pozdrawiam
Tu akurat rozumiem całkowicie… Czasem nie warto tracić nerwów.
A co do sprzedaży – na olx wystawiam w ostateczności… (raczej tylko duże rzeczy, żeby ktoś odebrał regionalnie), albo za darmo to, czego nie chcą na innym portalu do oddawania za darmo. Sprzedawać wolę na Allegro, bo jednak wydaje mi się, że ludzie trochę bardziej rozgarnięci tam są (oddawać też z resztą wolę gdzie indziej).
Na przyszłość udostępnij złomnikowi do testów
A nie chce mi się naprawiać,a nie chcę mi się robić tarczę, postało tydzień samo się zrobiło, 🙂
Nie docenił okazji – to jest bezczelność
Masz straszne takie podejście do ludzi jakbyś miał z 18 lat, że każdy zły każdy chce ci krzywdę zrobić.. plujesz jadem na tych ludzi, wchodzisz niepotrzebnie w dyskusję aby się kłocić.
Plus masz taki motyw kręcenia i mówienia, jakbyś sam siebie usprawiedliwiał z danej decyzji, że złomuje bo to to i tamto, bo mnie np ludzie wkurwiają i okazujesz tym filmem frustrację nie zaś wartościowy materiał. Wchodząc na ten film myślałem, że będzie coś rzetelnego, kiedy opłaca się auto sprzedać kiedy złomować, a nie dawanie upustu swoim emocjom bez żadnej przydatnej treści dla innych.
Ja miałem starą astre g i wybrałem skup aut piła https://www.skup-aut-samochodow-pila.pl zapłacili lepiej od kasacji o 500 . w sumie aut o było sprawne ale zkorodowane.
Troche mi się srać chce, ale nie chce mi się dupy wycierać, to trzeba iść do kibla, a może światła nie będzie.
11:35 Vectra też spoko
patol
"trzeba kupować z głową"
no właśnie, to po cholere takie trupy kupujesz, po kilka na rok, ja rozumiem że chce się sprawdzić jak jakieś auto jeździ ale są lepsze sposoby niż twój.
Ten samochód mógłby komuś posłużyć. Nie szanuję ludzi którzy oddają dobre auta na złom, a mogliby sprzedać.